Krople codzienności na szybie naszych snó...

Krople codzienności na szybie naszych snó...
Azrael

Koniecznie wejdź!!!

sobota, 3 kwietnia 2010

Skąd się wywodzi Wielkanoc i związane z nią zwyczaje?


W The Encyclopædia Britannica czytamy: „Ani w Nowym Testamencie, ani w pismach Ojców apostolskich nie ma żadnej wzmianki o obchodzeniu Wielkanocy. Pogląd, że jakiś okres miałby być szczególnie święty, był obcy pierwszym chrześcijanom” (1910, t. 8, s. 828).
The Catholic Encyclopedia wyjaśnia: „Do świąt wielkanocnych przeniknęły liczne pogańskie zwyczaje obchodzone dla uczczenia powrotu wiosny. Jajko jest symbolem odradzania się życia wczesną wiosną. (...) Zając to symbol pogański, który zawsze był wyobrażeniem płodności” (1913, t. 5, s. 227).
W Słowniku mitów i tradycji kultury Władysława Kopalińskiego pod hasłem „Wielkanoc” można przeczytać: „Chrześcijaństwo wyparło szereg pogańskich świąt wiosennych, ale zachowało wiele zwyczajów świątecznych, nadając im odmienną symbolikę” (Warszawa 1985, s. 1276).
W książce Alexandra Hislopa The Two Babylons (Dwa Babilony) podano następujące wyjaśnienie: „Co oznacza sam wyraz Easter [angielski odpowiednik polskiego „Wielkanoc”]? Nie jest to nazwa chrześcijańska. Od razu rzuca się w oczy jej chaldejskie pochodzenie. Easter to nic innego jak Asztarte, jeden z tytułów Beltis, królowej nieba, której imię, (...) znalezione przez Layarda na pomnikach asyryjskich, brzmiało Isztar. (...) Takie są dzieje Wielkanocy. Popularne zwyczaje związane dziś z tym świętem wystarczająco potwierdzają historyczne świadectwo jego babilońskiego pochodzenia. Gorące, oznaczone krzyżem bułki w Wielki Piątek oraz kraszanki na Paschę, czyli Wielkanoc, były częścią składową zarówno obrzędów chaldejskich, jak i dzisiejszych” (Nowy Jork 1943, ss. 103, 107, 108; por. Jer. 7:18).

12 komentarzy:

  1. zwał jak go zwał...co nie wyklucza tego, że święto zmartwychwstania jest najważniejszym i najstarszym świętem dla chrześcijan. I owszem pokrywa się z obrzędami innych wyznań związanych z nadejściem wiosny (przypadek a nie celowość)oraz to, że wchłonęło tradycje autochtonów co również nie podważa jego istoty...
    na tym właśnie polegał "sukces" chrześcijaństwa, potrafi ono być elastyczne, czego nie można powiedzieć o innych wyznaniach...

    OdpowiedzUsuń
  2. no i wszystko jasne

    OdpowiedzUsuń
  3. owszem jasne dla tych, którzy wierzą...by wierzyć we własną drogę, wcale nie musi się udowadniać, że droga innego człowieka jest zła. tak uważam. człowiek mądry ma szacunek dla odmienności...i myślę, że źle świadczy to o osobie która w dniu czyjegoś święta podważa prawdziwość tegoż - źle mi się to kojarzy ....
    pozdrawiam i życzę więcej taktu...;)

    OdpowiedzUsuń
  4. POLECAM TEN LINK,I MOZE ZOBACZYSZ JAK BLADZISZ SYNU I W CO SIE WPLATALES PRZEZ WLASNA GLUPOTE http://katolikos.republika.pl/bie.htm

    OdpowiedzUsuń
  5. "zwał jak go zwał...co nie wyklucza tego, że święto zmartwychwstania jest najważniejszym i najstarszym świętem dla chrześcijan. I owszem pokrywa się z obrzędami innych wyznań związanych z nadejściem wiosny (przypadek a nie celowość)oraz to, że wchłonęło tradycje autochtonów co również nie podważa jego istoty..."- i to jest wasz chrystianizm??? Nieważne, że z pogaństwem wymieszany, ważne, że coś tam jest, nie?
    "POLECAM TEN LINK,I MOZE ZOBACZYSZ JAK BLADZISZ SYNU I W CO SIE WPLATALES PRZEZ WLASNA GLUPOTE http://katolikos.republika.pl/bie.htm"- z samej racji zwrotu- "mój synu", sądzę, że mam do czynienia z megalomanem jakimś, albo odpowiednikiem sanchydrynu... :). Co zaś do załączonej strony- dno... Przez duże D!!! Kto właściwie powiedział, że jestem świadkiem Jehowy..? No ale to taka wrażliwa strona niektórych "chrześcijan" chyba jest...
    "człowiek mądry ma szacunek dla odmienności"- Jezus nie miał wyrozumiałości dla sekt, a był mądry.
    "na tym właśnie polegał "sukces" chrześcijaństwa"- sukces owy polegał zatem na zejście do pogaństwa... Gratuluję!
    Proszę się udać na tę stronę, bardzo ciekawa- http://za-jezusa-glosem.bloog.pl/id,5684391,title,Wielkanoc-swieto-NIE-dla-chrzescijan-Biblijnych-nasladowcow-Chrystusa-Dzieci-Bozych-Wielkanoc-jest-sietem-Poganskim-,index.html?ticaid=69f11

    OdpowiedzUsuń
  6. hmm..po pierwsze nie jestem chrystianistką, ani chrześcijanką i nie uważam się za katoliczkę chociaż zostałam wychowana w tej wierze....nie posiadam też dostatecznej wiedzy na temat chrześcijaństwa aby z Tobą polemizować. wiem jedno gdybym miała jakieś poglądy religijne niezgodne z Twoimi i byłabym nietolerancyjna uznałabym to co ty wyprawiasz za pogańskie i pachnące sekciarstwem...a propo pana megalomana mam takie samo skojarzenie jak on dot. Twojego wyznania. ach i nie uważam internet za wiarygodne źródło informacji...każdy może tu pisać co mu się żywnie podoba....nie obchodzę świąt wielkanocnych ale moim znajomym, którzy to robią złożyłam życzenia bo ich szanuję....rozumiesz? nie uświadamiam ich w dzień ważnego dla nich święta, że ich wiara jest jedną z wielu na świecie i może nie jest tą prawdziwą bo takie mam poglądy....

    OdpowiedzUsuń
  7. i jeszcze jedno co jest nie tak z jajkiem i zajączkiem wielkanocnym? to są tylko symbole i nie do nich modlą się chrześcijanie....tak jakbym słyszała że swastyka jest wyznacznikiem nazizmu

    OdpowiedzUsuń
  8. "a propo pana megalomana mam takie samo skojarzenie jak on dot. Twojego wyznania" Powtarzam, że nie opowiadam się na forum internetowym za jakimkolwiek wyznaniem. Tu tylko piszę o tym jak się sprawy mają. Skoro jajko i zajączek to tylko symbole, to wąż, drzewo itd. też są ok. Boga stawia się za symbolami- chore.Swastyka to krzyż... Jeden z wielu czczonych przez ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  9. dlaczego uważasz, że droga Jezusa jest tą właściwą? na czym opierasz swoją wiarę? na Biblii?
    na jednej z najstarszych ksiąg, której treść początkowo przekazywano ustnie, następnie została spisana na papier i tysiąc krotnie przepisana. Która przez te wszystkie wieki przepisywania musiała ulec interpretacji osoby, która ją przepisywała. Dla mnie Biblia w którymś momencie przestała być pismem natchnionym(jeśli faktycznie nim była)a stała się narzędziem kontroli Kościoła nad pospólstwem. no właśnie symbole...człowiek ma taką naturę, iż aby wierzyć musi posiadać coś namacalnego, dzięki symbolom jest mu łatwiej trwać w swej wierze....i przepraszam za zaszufladkowanie..pzdr

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeżeli wierzymy w Boga i jest On dla nas osobą rzeczywistą, musimy wierzyć też w to, iż kontaktuje się z nami, bo nas kocha. Biblia to ów kontakt. Jeżeli uznamy Biblię za natchnioną, to musimy też wierzyć w to, że Bóg nadzorował spisywanie jej. Kościół zaś to jedna z organizacji, które namieszały w Biblii i swoją interpretacją bożych przykazań i zamierzeń zwodzą ludzi w duchową ciemność.

    OdpowiedzUsuń
  11. Azrael podziwiam spokój płynący z twoich wypowiedzi na tak słabe argumenty Pani Anonimowej.
    Dzisiaj jest pełno symboli do których przykłada się większy nacisk niż do samego Jezusa i Boga. Przykład włącz radio, tv lub idź do kościoła czy w te święta nie będzie tam więcej o jajeczku i zajączku niż o Jezusie i Bogu ? Czy te symbole są jakoś związane z Jezusem i Bogiem albo są od nich ważniejsze? Jeśli tak to przykłady z Biblii na której bazują wszystkie religie chrześcijańskie.

    OdpowiedzUsuń
  12. 28 years old VP Product Management Isabella Murphy, hailing from Happy Valley-Goose Bay enjoys watching movies like The Golden Cage and Machining. Took a trip to Historic Centre of Salvador de Bahia and drives a Econoline E150. Idz tutaj

    OdpowiedzUsuń