Spowiedź przed maszyną
Skoro nie ma kościoła, zróbmy coś zamiast - gdy bank jest zamknięty, mamy bankomat - mówi Kamila Szejnoch, autorka instalacji, która miała stanąć na Dworcu Centralnym w Warszawie... ale nie stanęła.
Więcej na http://fakty.interia.pl/religia/przewodnik-katolicki/news/religia-zamiast-z-automatu,1446727,4255
Do bani... szkoda ze nie ma takiej opcji w reakcjach
OdpowiedzUsuń"Nie chodzi o antykościelną prowokację." Taaa, jasne już na pewno wierzymy. A może by tak kochani artyści wymyślili coś nowego? Bo dręczenie religijnych symboli nawet w Europie wyszło już dawno z mody...
OdpowiedzUsuńNie rozumiem co wspólnego jest między byciem artystą, a dostrzeganiem obłudy "niby religii"? Nie chodzi mi o prowokację, ja tylko informuję... :) Zobaczyłem artykuł w gazecie i mnie zainteresował... Polecam, warunek tylko jest taki- oczy mają być otwarte. A takie teksty- "dręczenie religijnych symboli nawet w Europie wyszło już dawno z mody", to wioska totalna, no chyba, że spowiedź przez automat, to dla kogoś symbol.:Dhehe
OdpowiedzUsuńChodzi o to,że to już było. Średnio raz na dwa lata wyskakuje jakiś świeżo upieczony absolwent i robi "coś" z symbolem kościelnym a potem twierdzi,że to nie prowokacja tylko wyraz artystyczny. Zieeew. Tylko tyle mam do powiedzenia w tym temacie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń